LAB Stratocaster

IMGP0307Kolejna gitara w kształcie Stratocaster’a. Egzemplarz, który miałem przyjemność regulować składał się z dwuczęściowej, jesionowej deski oraz klonowego gryfu z grubą, palisandrową podstrunnicą.

O co chodzi z tą grubą podstrunnicą? Przy wymianie progów, zwykle szlifuje się podstrunnicę w celu zachowania poprawnego promienia i nie tylko. Mając dużo w zapasie, możemy być spokojni o poprawne nabicie progów teraz jak i w przyszłości. Oprócz tego, stanowi to miły widok dla mojego oka ;-)

Komponenty zostały wykonane przez firmę Warmoth w latach 90 i są świetnie ze sobą spasowane. Ważny jest dla mnie kąt, jaki tworzy gryf z deską, ponieważ gitara nie jest wyposażona w system micro-tilt, co utrudniłoby poprawną regulację. Na szczęście, dzięki wspomnianemu spasowaniu nie stanowi to problemu w tym przypadku. Oczywiście, znam kilka innych, skutecznych sposobów na takie problemy :-)

Na duże uznanie, zasługują moje ulubione klucze blokowane marki Sperzel, dzięki którym moja precyzyjna, wielokrotna regulacja krzywizny gryfu przebiegła dosyć sprawnie. Dlaczego dosyć? Ponieważ każda korekta wymaga demontażu gryfu, gdyż nakrętka regulująca napięcie prętu (truss rod) znajduje się przy neck base, inaczej mówiąc, w miejscu, w którym podstawa gryfu styka się z deską. Tremolo Wilkinson VS100 bardzo pozytywnie zaskoczyło mnie płynnością swojej pracy.