Dzisiejszy wpis dotyczy kompresora optycznego, którego naprawa nie była w pełni udana, dlatego tym razem zawitał do mnie ;-)
Jak widać na powyższym zdjęciu, ktoś próbował wymienić parę diod. Efektem tej „naprawy” było buczenie oraz strzały :-) Warto zwrócić uwagę na niechlujny montaż, jak i ubabranie wszystkiego wokół topnikiem.
Widok płytki drukowanej od spodu również nie zachwycał…
Wymieniony, albo przelutowany został stabilizator prądu LM2936-5.0 firmy National Semiconductor. Czy faktycznie było to uzasadnione?
Największą „fuszerą”, oprócz braku umiejętności lutowania, była próba zatuszowania przez „fachowca” złamania jednej z nóżek gniazda XLR (brak zdjęcia). „Przekręt” udało się wychwycić, po tym, że luty będące po drugiej stronie płytki były „odgrzane” – beznadziejna próba zlutowania złamanej nóżki.
Po oczyszczeniu i poprawieniu wszystkiego, usterki ustąpiły. Nie po raz pierwszy, dał znać o sobie brak umiejętności lutowania jak i brak odpowiednich preparatów chemicznych.
Specyfikacja:
- Complex attack and release characteristics
- No break up even with 20dB or more of gain Produces near endless sustain plus transparent compression and clean boost
- Drive and volume knobs
- Active/Passive select switch accommodates the hottest pickups
- Low Z output to drive long cords
- True bypass
- LED bar graph shows gain reduction in dBs
- Long battery life – up to 100-150 hours on a 9V battery
- Works with 7-36VDC external power with any polarity