Przez długi czas nie miałem w rękach prawdziwego Les Paul’a. W końcu się tego doczekałem, ale niestety przeżyłem kilka niemiłych rozczarowań… :-(
Pierwszą rzeczą, która rzuciła mi się w oczy było to, że struny opierają się na mostku. Jak można się domyślić jest to zjawisko wyjątkowo niepożądane, nie tylko ze względu na to, że struny rysują/nacinają mostek, ale co ważniejsze gitara traci sustain, ponieważ struny nie mogą drgać swobodnie.
Muszę zwrócić uwagę na to, że według niektórych wysoko wysunięte/nie wkręcone śruby od tailpiece (strunociągu) powodują zmniejszony sustain. Według mnie, jest w tym trochę prawdy… Dodatkowo, sam wygląd jest nienajlepszy ;-)
Niestety, to nie koniec rozczarowań… Gitara miała złamaną głowkę, która została sklejona i polakierowana. Jakość naprawy oceniam na 2/5, głownie za dobre chęci :-D Nie jestem w stanie wytłumaczyć sobie dlaczego, taka niezwykle istotna jak i delikatna rzeczy jak nakrętka regulująca napięcie prętu w gryfie została bezmyślnie sklejona klejem typu Super-Glue „na amen” …
Na zdjęciu widać wyraźnie biały nalot, który zostawia po sobie Super-Glue/Kropelka, po wyschnięciu oraz pęknięte resztki kleju.
Nie mogę się powstrzymać i napiszę, że chyba robił to jakiś idiota ;-) Jeżeli, faktycznie była potrzeba dołożenia i doklejenia podkładki (nut washer), to zdecydowanie nie takim klejem i nie w ten sposób! – bez rozlewania na wszystko w około. Chyba, że się jest na tyle krótkowzrocznym i zakłada się, że gryf w gitarze nigdy nie będzie wymagał korekcji krzywizny :-)
Jak widać na powyższych zdjęciach, naprawa została wykonana niedbale. Podłoże nie zostało przygotowane do lakierowania. Zabawne jest to, że nawet nałożony lakier pękł w miejscu złamania!
Pana „Lutnika” zachęcam do obejrzenia poniższego filmiku i zmiany zawodu ;-)
Na sam koniec: poniższe zdjęcia z poprawnie nawiniętymi strunami. Być może. dla niektórych wygląda to dosyć dziwacznie, ale jest to jak najbardziej poprawne rozwiązanie, w przypadku, gdy kąt, który tworzy gryf z deską jest na tyle ostry, że struny „leżą” na mostku.
Więcej na temat: wraping the strings over the top of the tailpiece można przeczytać tutaj: Tune-O-Matic setup: is the trouble with the bridge or the neck angle?
